T. Śliwiak
Był sobie pączek,
co nie miał rączek
i okrąglutki był
jak miesiączek.
Miał lukrowaną
złocistą skórkę,
a w środku dziurkę
na konfiturkę.
Wszyscy go lubią,
starsi i dzieci.
Na jego widok
aż ślinka leci.
Lecz co naprawdę
pączki są warte,
to przede wszystkim
wie Tłusty Czwartek.
Odsłony: 1281